| Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp3slu pisze: Oszukać przeznaczenie..? To jest Twój dzień. Dziś możesz wszystko! Dzięki błędowi w procedurze wciąż jesteś "Kawalerem Orderu". Spokojnego świętowania ! Jurek, wychyl od czasu do czasu nos z pancernej "bańki informacyjnej JMRa" i popatrz na to z innej strony. Pewnie jakieś z 10 lat temu dwóch aktywistów z oddziału w Opolu /DVP,UO/ postanowiło wyrzucić z PZK Jacka SP9AKI. Wniosek został spartolony dokładnie w taki sam sposób czyli proceduralnie. Wczoraj próbowano procedować wniosek o lżejszym ciężarze gatunkowym i został on spartolony dokładnie tak samo. Tylko, ze oprócz tych dwóch wymienionych wcześniej facetów brał w tym udział jeszcze Sekretarz Generalny PZK. Człowiek, który przez parę kadencji był Prezesem PZK. I On nie zna procedur? czy po prostu je totalnie zlekceważył /aby nie powiedzieć olał? I Ty piszesz, ze "jest to mój dzień"? A MOŻE JEST TO DZIEŃ HAŃBY TYCH DWÓCH Z OPOLA I SEKRETARZA GENERALNEGO PZK? I żebyś nie czuł się poszkodowany, to Twój dzień tez. Żądza zemsty wyłączyła Wam rozumy? Andrzej eno ps.Jestem świadomy faktu i na niego przygotowany, ze wyrok zostanie nieodwołalnie wykonany na zdalnym Plenum po wakacjach. |