| Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
canis_lupus pisze: VSS: Czy ironia musi przyjść i Cię rypnąć w głowę?   Kazdy może mieć fatalny dzień po święcie ludzi pracy.A jutro kolejne święto. Ale wracając do tematu ... Czy widzisz Artur na swoim zdjęciu jakieś polskie twarze? Bo ja nie.Choć może nie zauważam, bądź nie znam. Ale zawsze można się zapytać SLU. Ja zakładam, ze polskich twarzy tam nie ma. I tu dochodzimy do sedna sprawy. Czy my w Polszce musimy być tacy sami jak w Jurop? No nie! Poza tym odmienność sama w sobie jest piękna. I pozwala na ogromną kreatywność. Zamknij oczy i spróbuj sobie wyobrazić młodego SLU czy JMRa? Potrafisz? A widzisz, nie potrafisz. Wiec musi juz zostać tak jak ja napisałem wcześniej. My sobie ustawiamy i programujemy młodość na poziomie 60 lat. Taki osobnik jest juz ustabilizowany i jak takiego młodego zwerbujemy do PZK, to spokojnie przez co najmniej 10 lat składki płacił będzie. Nie będzie marudził i wybrzydzał np. na ŁOŚia tylko przyjedzie, zapłaci,kupi kiełbaskę, wypija dwa piwa i powie "super impreza". Po co R1 robi te numery z YOTA? Serio nie wiesz? Po to aby członkowie płacili składki do PZK a PZK odprowadzało po te parę franków od polskiego członka do R! I młody po 60 jest lepszy od młodego ze szkoły średniej bo więcej płaci i stabilniej. Gdyby komuś na serio zależało na "młodych cirka 20lat" to juz dawno zmieniono by system egzaminowania.Ale ci młodzi "cirka 20" mogli by trafić do ZHP a nie do PZK. I dupa zimna blada. Reasumując aby nie przedłużać to dobrze jest jak jest. I lepiej nic nie zmieniajmy bo taki SLU czy MEP zajarzy , ze "król jest nagi". A pornografia jest zła i prowadzi do dewiacji. OK, piję kolejna zielona herbatę i ide lulu. Zielonych ludzików, tfu, nie ludzików tylko snów zyczę. eno     8)        |
PRZEJDŹ NA FORUM