Yaesu FTM-500 Czym różni się od poprzedników?

Kurczę, tak czytam i znów się potwierdza powiedzenie - Wiele się musi zmienić, żeby wszystko zostało tak jak jest. Akurat mam starą FTM 350tkę w mobilu i tak sobie porównuję: w 400 nie podłączysz mikrofonu do panelu, a w 500 tak, w starej 350 też podłączysz w 400 jest duży wyświetlacz ale mizernie na nim widać, a w 500 ciut mniejszy ale 180° kąty widzenia, w starej 350 jest ogromny wyświetlacz w porównaniu z 400 400 ma głośnik tylko w bazie, a 500 ma i tu i tu, więc można dać do bagażnika na stałe i poprowadzić tylko jeden przewód, a w FTM 350 są 2 głośniki w mordce. Mało tego - można na tym słuchać Radio FM w STEREO! 400 ma słaby głośnik i albo trzeba dawać dodatkowy albo słuchać w nędznej jakości, w 500 zapewne będzie dużo lepiej, skoro już w 300 było, w FTM350 nie jest źle na fabrycznym. Ale ma wyjście na 2 głośniki zewnętrzne - 1VFO idzie na lewy kanał, 2gie na prawy kanał. 400 nie ma nagrywania rozmów, a 500 ma, a stare FTM350 po dokupieniu modułu FVS-2 też ma nagrywanie 400 nie ma BT, a 500 ma. a stare FTM350 po dokupieniu modułu BU-1 też ma... do tego były dedykowane słuchawki BH-1A lub stereo BH-2A BLUETOOTH HEADSET. Z ciekawostek - na tyle panelu można zainstalować uchwyt dla BH-1A ładujący mikrofonosłuchawkę. Nie wiem jak w FTM400 bo po doświadczeniach z FT991 nie kupuję już żadnego Yaesu - ale czy ma wbudowany w panel mikrofon? Ciekawostką w FTM350 jest też to, że można robić QSO tylko z panelu podłączonego do body (bo ma głośniki, mikrofon i PTT) jak i wbudowany barometr (miałem też w VX8). A potem przyszedł czas na COST OUT... I to wszystko już było w 2009r... ale niestety kosztowało mnie to wtedy bardzo ciężkie pieniądze.

  PRZEJDŹ NA FORUM