Kanały wywoławcze
Tłumaczenie bandplanu i dlaczego to takie ważne jest tu coraz trudniejsze. Googlarze przepisów i KTPCz traktują wszystkich broniącyh przyjętych zasad jak relikty przeszłości. Owszem wydaje się, że w dzisiejszych czasach "ochrona prawna" to ostatnia deska ratunku, ale wystarczyłoby zrozumienie wypracowanych przez lata praktyk i zwykły Ham Spirit.

To nie jest tak, że jak my nie słyszymy to nasz sygnał nie będzie słyszany gdzieś daleko i nie zakłóci innej transmisji. Warto to po prostu mieć na względzie. Dlatego też przyjęto różne częstotliwości wywoławcze (centra aktywności) by sobie nie przeszkadzać wzajemnie. Proszę nie wypisujcie tu "że mogę sobie nadawać gdzie chce" bo to jest jakiś absurd. W tzw "szkole krakowskiej" pomału, ale też łagodnieje stanowisko (mam nadzieję ze wzrostem obycia operatorskiego). Walczenie o całkowitą swobodę (nie mylić ze swobodą eksperymentowania) może nas narazić na śmieszność i krytykę w środowisku globalnym.

Wracając do tematu wątku proponuję w poszukiwaniu odpowiedzi na ważne pytanie przeglądnąć wątek
http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=162750&temat=460811
To, co się wydaje błahe na fonii tam przy MGM (np. FSK144) już jest podstawą do nawiązania łączności w ogóle.
Przestrzegam przed łamaniem bandplanu, zwłaszcza przy podniesionych warunkach. Zwolennicy łączności z sąsiednich krajów (TROPO, MS, EME, AS, satelity) mają też swoje fora i szybko wystawić mogą nam opinię stosowną do zachowania na paśmie.

edit: w powyższym wątki nie działa link, chodziło mi głownie o:

https://www.iaru-r1.org/wp-content/uploads/2021/03/VHF_Handbook_V9.01.pdf


  PRZEJDŹ NA FORUM