Przemiennik z wyjściem na 145,800MHz
    sp6ryd pisze:

      sq6ade pisze:


      Bandplan dla radiowców powinien być szanowany.


    Otóż to !

    Zastanawia mnie jeszcze jeden drobny, logicznie trudny do wyjaśnienia niuans.

    Skoro jak opisują tu koledzy (nie znajduję potwierdzenia u źródła) "urzędnikom nie zależy" i "bandplan w ramach zakresu opisanego w KTPCz jest tylko umową krótkofalowców, a nie braną pod uwagę wytyczną"

    To czemuż to w pozwoleniu na stację automatyczną czy przemiennik UKE jednak wpisuje konkretną częstotliwość*. !?

    Hołdując tzw. "szkole krakowskiej" (wybaczcie, proszę tą drobna uszczypliwość ,) wesoły) w ramach pozwolenia na stację automatyczną jej operator mógłby przecież dowolnie wybrać sobie, na jakiej częstotliwości pracuje jego stacja i komunikować to tylko zainteresowanym. Byłoby to nadal zgodne z KTPCz.

    O ile rozumiem przepisy to stację automatyczną od typowej pracy różnią tylko 2 rzeczy:
    - możliwość pracy 24/7 bez bezpośredniego nadzoru operatora,
    - znak z prefiksem SR

    Czyli postawienie bikona pod własnym znakiem na dowolnej częstotliwości w ramach pasma, z licencyjną mocą 500W, o ile tylko przebywam w jego pobliżu i go "nadzoruję" jest w świetle takiej interpretacji całkowicie "legalne".

    Chyba zgodzimy się, że taka interpretacja jest szkodliwa, niezależnie od tego jak mało prawdopodobny byłby realnie taki czyjś wyczyn.

    *-zgodnie z KTPcz w paśmie 2m AMATORSKA i AMATORSKA SATELITARNA są służbami pierwszej ważności.


Wpisuje taką częstotliwość bo o taką częstotliwość zawnioskował operator przemiennika oraz tak stanowią przepisy.

Jak coś nie jest w przepisach polskiego prawa lub w umowach międzynarodowych ratyfikowanych przez Rzeczpospolitą Polską nie stanowi obowiązującego prawa. A jeżeli prawo czegoś wyraźnie nie zabrania to jest to dozwolone. Więc jeżeli zapoznałeś się z obowiązującym prawem i twierdzisz, że «postawienie bikona pod własnym znakiem na dowolnej częstotliwości w ramach pasma, z licencyjną mocą 500W, o ile tylko przebywam w jego pobliżu i go "nadzoruję" jest w świetle takiej interpretacji całkowicie "legalne"» to całkiem niewykluczone, że właśnie tak jest.

Natomiast nie wiem czy tak jest, bo nie mam zamiaru tego robić i nie mam czasu na zgłębianie tej części przepisów i tego jak zdefiniowana jest "stacja automatyczna" czy też "nadzór".


  PRZEJDŹ NA FORUM