Przewód na anteny - izolowany czy nie ? |
Rob208 pisze: ... Rozwiązania są z tego co się orientuję trzy: =>, pogodzenie się z faktem... w końcu tak często nie pada ,) =>, zwiększenie przekroju do min. 1,5mm2 a najlepiej do 2,5mm2 co wiąże się niestety nieuchronnie ze znaczącym wzrostem wagi =>, zmiana przewodu na nieizolowany ALE JAKI ? ... Czy można iść w takim przypadku w przewody nieizolowane, albo inne w ktorych kłopot z deszczem nie będzie tak dotkliwy ? Jakie - tak by nie zwiększać wagi. Generalna zasada - powłoka dielektryczna (jaka by nie była) wydłuża elektrycznie antenę, w konsekwencji obniża jej częstotliwość rezonansową. Zastosowanie typowgo przewodu 2,5mm2 w izolacji PCV zamiast gołego spowoduje konieczność skrócenia anteny o około 3%. Takie rozstrojenie spowoduje większy opad deszczu. Przyzwyczaj się, że opad zawsze trochę rozstroi antenę. Masz skrzynkę antenową, skorzystaj z niej w razie potrzeby. Na ka-efie gdzie anteny mają dużą smukłość, przekrój przewodu nie ma istotnego znaczenia. Nie ma wielkiej różnicy czy zastosujesz przewód 1,5 czy 2,5mm2. Zmiana długości promiennika z tego tytułu jest pomijalna a taki przekrój wystarczy na maksymalną moc licencyjną. I na koniec - nie pytaj! Rób anteny. Zapytaj gdy antena nie działa zgodnie z oczekiwaniami. Każda antena jaką zrobisz nawet KDWzO (Kawałek Drutu Wyrzucony za Okno) jest lepsza niż żadna. |