Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
W dniu dzisiejszym wpadły mi w ręce materiały jakie zostały przygotowane na zjazd sprawozdawczy stowarzyszenia liczącego ponad 4 tyś ludzi. Warto porównać, jak w różnych organizacjach zarządy traktują swoich członków. Materiały zostały rozesłane miesiąc przed zebraniem w formie elektronicznej i papierowej. Materiały zjazdowe liczą 116 stron. Są tam zawarte projekty sprawozdań wszystkich organów zarządu (łacznie z pieczęciami i podpisami). Jest tam nie tylko sprawozdanie finansowe w formie wymaganej prawem ale także dodatkowe elementy interesujące szeroki ogół organizacji. Jest prowizorium finansowe na przyszły rok. Ale są też podane do wiadomości zasady gospodarki finansowej w przyszłym roku. Te materiały pozwalają delegatom przygotować się do dyskusji ale też zapoznanie z tymi materiałami członków zamyka wiele domysłów i niepotrzebnych dyskusji.
Gdyby zarząd znanego nam stowarzyszenia tak przygotował sprawozdanie zamiast straszyć członków i "członków" to całe stowarzyszenie z chórami anielskimi spiewało by im hosanna.

Żałuję, że nie mogę tego materiału upublicznić, bo wiele osób zobaczyło by, że to co ich wybrańcy robią, to nawet nie zabawa dzieci w piaskownicy ale zabawa niemowlaków zawartością pieluchy.

JAK


  PRZEJDŹ NA FORUM