[Humor] Mój stary jest krótkofalowcem
Taki mały projekt z przymrużeniem oka
Manipulator nożny
Gdy już emocje się uspokoiły, wróciliśmy do wniosków po zawodach. Wyniki były ciekawe, zrobiliśmy bardzo dużo łączności, bo propagacja była nadzwyczaj dobra. A przed nami SPDX, w którym wypadałoby się pokazać. Przeglądamy zapiski i wnioski:
- Górne pasma, koniecznie górne pasma. Na czterdziestce w dzień posadzić kogoś spokojniejszego i będzie zbierać drobne punkty. Co się zrobi, to będzie, ale wynik zrobią nam deiksy,
- Jak będzie otwarcie na Stany z dobrym sygnałem, to ma tam siedzieć wymiatacz,
Ojciec chwilę myślał, aż w końcu powiedział
- To ja będę robił ten wynik. Zobaczcie tutaj, zrobiłem co tylko się na paśmie wychyliło!
Moje pierwsze skojarzenie – tata wędkarz i taaaaka ryba.
- Tato złowiłeś tak wielkiego suma, że woda w jeziorze obniżyła się o pół metra.
- Ja ci dam! Ale tu ważna sprawa, zobaczcie.
Patrzymy. Rzeczywiście dużo punktów może nam dać amerykański run, zatem osączarkę ustawimy na Stany gdy tylko pasmo się otworzy i będziemy wołać.
- Zobaczcie, nawet na 160m coś nam wpadnie późno w nocy. Maruda by się przydał, on lubi działać nocą.
- Weź o nim tak nie mów, zatęskniłem do niego trochę.
O wilku mowa, właśnie wesoło zaszczekała Zołza i nawet śpiąca na radiu Kicimiauka zaprezentowała piękny, koci grzbiet.
- Cześć, widzę, że planujecie. Czy znajdzie się dla mnie jakiś slot w zawodach wieczorem?
- Co chcesz? Mamy jeden slot na 40m albo tutaj 80m albo 160m bardzo późno w nocy. Który z nich?
- TAK.
- Nie gadaj memami z internetów. I zobacz jaki wynik zrobiłem w slocie.
XMI uśmiechnął się, popatrzył na ojca i pokazał dwa palce odległe od siebie o około trzy centymetry.
- Takie oko miała.
- A ty skąd wiesz?
- Kupiłem sobie za dwie stówy baofenga i słucham was na 145.500. Znowu wam się PTT zacięło.
- Nogi z tyłka powyrywam, znowu nie uważacie.
- Tak, nie uważacie. To twój fotel wcisnął patataja i radio nadaje. Właśnie z tego powodu czasami wprowadza się limit pojedynczej transmisji. Zaraz wam to wprogramuję, ustawię na dwie minuty i będzie dobrze.
- Ale to nie jest profesjonalna sieć łączności. I kto naprawi ten zepsuty pedał?
- Weź nie używaj takich słów, bo zaraz ktoś napisze na fejsie i dostanie bana. Manipulator nożny się to nazywa!
Chwila pracy i naprawiliśmy. Limit też został zaprogramowany. Ojciec będzie musiał skracać wypowiedzi, gdy wczesnym rankiem gada z towarzystwem o przypadłościach zdrowotnych. I to jest jedna z korzyści, o których nikt nie mówi!


  PRZEJDŹ NA FORUM