ŁOŚ 2023
a mówili, że nie będzie...
    sp9eno pisze:

      SQ5AAG pisze:

      Ja proponuję zamknąć wątek i cieszyć się że impreza się odbędzie. Przyjechać pogadać z kolegami o ile ktoś ma :-) napić się piwa upiec kiełbaskę i cieszyć się życiem i jak narazie jeszcze pokojem w kraju. Dać sobie już spokój z pływaniem w gnoju i szukaniem co kto komu i ile razy.


    Jeśli cię ktoś uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi (Mt 5,39).

    Doskonale rozumiem, że mówisz w swoim imieniu.
    Ale dlaczego próbujesz mówić w moim?

    Ja, jako przeciętny "polak katolik" wolę w tym konkretnym Łosiowym przypadku
    korzystać z Prawa Hammurabiego:

    "§ 196 Jeśli obywatel oko obywatelowi wybił, oko mu wybiją."

    Albo bardziej zrozumiale:

    "Nie będę udawał, że pada deszcz, jak ktoś pluje mi prosto w twarz.
    Chamstwu należy się przeciwstawiać chamstwem, a nie kulturą osobistą.
    Cham kultury nie pojmuje."

    I jakby coś, to nie pisz, że to godzi w Twój interes,

    "bo nie ja pierwszy rzuciłem kamieniem"

    Wiec z żalami proszę do "tego pierwszego".
    eno



Widzisz Andrzej dopiero dzisiaj zaskoczyłem o co tak naprawdę chodzi z ŁOŚ-iem. Tu tak naprawdę nie chodzi o giełdę wykłady i spotkania. A o co? O to, że wielu chce być łosiami.

Organizowałeś kiedyś może kursy dla dorosłych? Miałem okazję takie obserwować, jak ci pantoflarze wyrwali się spod władzy małżonek i jak zaczęli szaleć. Przez trzy dni Warszawa była pod ich władzą a hotel trząsł się w posadach do późna. Trzy dni. Dobrze, że byli zaprowiantowani bo by później z głodu pozdychali. A później powrót do domu potulne wsunięcie się pod pantofel małżonki. Ponieważ dość spożyli szumigłówki to im w głowach odszumiało i wracali.

Ci ludzie nic nie potrzebują. Nie zważają nawet na swoje szeroko pojęte bezpieczeństwo, na określone zasady biwakowania, czy nawet na bezpieczeństwo organizatorów.

Tak jak na forum mogą się okazać swoją ważność bo w normalnym życiu nawet pies ich nie słucha a co dopiero żona czy sąsiad, tak samo na Łosiu mają okazję zaistnieć.

Dlatego uważam, że przy takim poziomie ssania nie ma sensu przeszkadzać. Jedyne co mogę to proponuję aby załatwili sobie kapelana, który (za odpowiednią opłatą odpuści im grzechy) oraz alkomat aby trzeźwi wyjeżdżali na drogi publiczne.

JAK
strzałka


  PRZEJDŹ NA FORUM