Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
No i niech ktoś powie, że "życie PZK nie jest ciężkie", a 28 luty 2023
nie jest niepomyślnym dniem dla naszej organizacji.

Władze i propaganda organizacji o tym nie wspomina.
Ale też prawdę mówiąc nie ma się czym chwalić.
Bo te dwa wydarzenia poważnie zakłócają ciągłe pasmo sukcesów organizacji
ze szczególnym uwzględnieniem sukcesów władz.

Otóż 28 lutego zrezygnował z członkostwa w PZK Paweł SP3OKA.
Paweł juz drugą kadencję pełnił funkcję v-ce prezesa w Oddziale w Poznaniu
oraz był członkiem Zarządu Głównego PZK.
Zrezygnował dlatego, ze miał juz od dłuższego czasu dość
"kopania się z koniem" z Bydgoszczy. A ponieważ nie ma natury potakiwacza
i tępego, bezmyślnego wykonawcy rozkazów oraz mówi szczerze co myśli,
a co najgorsze ZADAJE PYTANIA, to Jego obecna decyzja była tylko kwestią czasu.

Drugie nieradosne wydarzenie z 28 lutego to rezygnacja z funkcji Marka SP1JNY.
Marek pełnił funkcję EMC Managera i reprezentował PZK w:

1.Komitecie technicznym 104 do spraw Kompatybilności elektromagnetycznej EMC Polskiego Komitetu Normalizacji
2.IARU R1 EMC Committee -IARU R1 C7 Committee
3.IARU R! EMC Committee Noise Measurement Campaign NMC Sub-Ggroup

W tym dokumencie-rezygnacji Marek w bardzo delikatny i wyważony ale jednoznaczny sposób
przedstawia powody swojej rezygnacji po 10 latach pracy.
PRACY, a NIE PIASTOWANIA.
I te argumenty dla mnie są porażające!
Jak ktoś chciałby osobiście poznać ten dokument to odsyłam członków PZK
do swoich Oddziałów.

W tym kontekście „wzruszający” jest wręcz komunikat Sekretarza ZG PZK:

„W związku z tym zwracam się z prośbą/zapytaniem do wszystkich czytelników tej wiadomości
o zgłaszanie się osób znanych Wam lub Was samych chcących przejąć od Marka tą bardzo interesującą funkcję.
Czas na zgłoszenia uzgodniony z Prezesem PZK to 7 dni czyli do środy 15 marca.
Vy 73! Piotr SP2JMR sekretarz PZK „

Ciężkie jest życie PZK ale za to radosne i beztroskie jest życie Jego kierownictwa.

eno


  PRZEJDŹ NA FORUM