Filmik fajny. A tak BTW, pod rozwagę "Wielkich DX-manów" (bez urazy... ) - każdy kiedyś zaczynał. Tu Kolega "zrobił swoje" i dla niego jest to osiągnięcie, powód do dumy i gratulacji. Zresztą - są i "stare znaki" dla których takie "8000 km" przez Wielką Wodę nadal jest czymś wyjątkowym, bo mają takie a nie inne możliwości których nie przeskoczą. I z ręką na sercu - kto ma zrobione wszystkie stany USA i prowincje Kanady? Ja nie i pewnie długo mieć nie będę, a na oko jestem ponad 3x starszy od Młodego. |