PA - bezpiecznik anodowy
Podpisuję się obiema rękami pod postem Marcina SP5XMI. Bezpieczniki po stronie wtórnej powinny być przystosowane do wysokiego napięcia, aby jak napisał Marcin nie doszło do jonizacji w kanale bezpiecznika po jego przepaleniu. Przecież bezpieczniki chociażby stosowane w kuchenkach mikrofalowych są łatwo dostępne, więc spokojnie można je zastosować. Mają one w środku sprężynkę, która w przypadku przepalenia błyskawicznie oddala końcówki, dzięki czemu ewentualny łuk jest błyskawicznie przerywany. We wzmacniaczu mam zastosowane podwójne zabezpieczenia zarówno po stronie pierwotnej, jak i na wysokim napięciu. Na pierwotnym uzwojeniu powinno się stosować zabezpieczenie nie tylko ze względu na możliwość zapalenia się układu. Należy wziąć pod uwagę, że czasami nie można wykluczyć przebicia izolacji pomiędzy uzwojeniem pierwotnym a wtórnym, zwłaszcza przy układach z powielaniem napięcia. Znam takie przypadki - transmat robiony na zamówienie, z atestami, a potrafił przebić. Bezpieczeństwo najważniejsze, nie warto na nim oszczędzać.


  PRZEJDŹ NA FORUM