Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    SP8TDX pisze:

      sp9eno pisze:



      Józek,
      sprawy zaszły /w moim przypadku/ odrobinę za daleko.
      Przez ostatnie 25 lat ciągle dostawałem "w zęby" od organizacji za
      wytykanie chodzenia na skróty, za próby prostowania i namawianie
      do przejrzystości.
      Tym razem nie będę udawał, ze "deszcz pada".

      Wiec albo Marek SP9UO na spółkę z Piotrem SP9JMR odszczekają
      to co maja odszczekać, a ja zapomnę o sprawie

      albo jak napisał SamuelMorse w sprawach ważnych nie będących opinia orzeknie na szczęście stosowny do tego urząd.
      Maja tydzień do namysłu.

      eno




    Andrzeju. 25 lat "dostawałeś w zęby" i niczego się nie nauczyłeś.
    Nie najlepiej to o Tobie świadczy.
    Myślę, jestem pewien, że w zęby dostajesz przez całe życie bo po prostu dziwak jesteś i tyle.
    Przyjacielu, ŁOŚ-i odbyło się mnóstwo i chyba najbardziej Cię boli to, że żaden z czarnych scenariuszy się nie spełnił.
    Czekam tylko aż napiszesz, że te wszystkie donosy, telefony, jeżdżenie po ludziach itd to wina Organizatorów pan zielony
    Andrzeju, ostatni sprawiedliwy pan zielony weź w końcu napisz jakie skrywane tajemnice odkryłeś ?????
    Bo na razie samo pieprzenie i użalanie się nad sobą.
    AAAA i jeszcze tak sobie pomyślałem, wiesz jak będziesz zapamiętany ?
    Jedyny ślad Twojej działalności, Twojego życia, to te Twoje wpisy na forum.
    Pomysl o tym


PKI też kiedyś zniknie i ja /moje wpisy/ razem z nim.
Kocham Cię Mariusz,moja inspiracjo.
Dajesz mi motywację, siłę i determinację.
Kocham Cie Mariusz!
eno


  PRZEJDŹ NA FORUM