| Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
| takie tam, sp9ds pisze: ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, sp9ds , mam nadzieje że poza tymi dyrdymyłami dzień upłynął Ci całkiem normalnie, canis_lupus pisze: Hmm, a jakby tak się okazało, że Prezes Polskiego Związku Krótkofalowców - Tadeusz Pamięta normalnie kłamie?  hmmmm bardzo ciekawy wpis, hmmmm ? a jakby tak się okazało że organizatorzy Burzenina,,,,,,,,, wpisów "doctore" nie ma sensu komentować, wyraznie widać że już od dłuższego czasu żyje w "swoim"świecie, p.s, czy ktoś ma info co sie dzieje z tym pacjentem ? jak się zawiódł że : [quote=] Zapomniano o mnie. Tez pisałem, bo tam byłem i widziałem. Kto ile zbiera itp. ,,,,,,,,,,,,,,,,,,, [/quote] kurde, a są głosy że sam tak poskładał banknot(czy aby napewno) że "śledczy" wysłani przez "opozycjoniste" nie zauważyli jaki to był nominał, kurde, niepokoję się że tak sie wyciszył, po tak emocjonujących wpisach uważam że PZK powino ufundować co najmniej ze cztery deski dla kolegów którzy ocalili co najmniej z 1,2k kolegów przed nagła smiercią lub co najmniej ciężkim kalectwem, srać to że ŁÓŚ-a nie bedzie (raczej) ważne że nikt kity nie odwali, bo jak można zmieścić 1,2-2k hamsiaków na 570m2 ? całe szczęście ze znalezli sie odważni i rozpierniczyli te zbiegowisko, (wiadomo,dla ich dobra), |
PRZEJDŹ NA FORUM