Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp9ds pisze: No cóż. Pozostaje mi zgodzić się z tym, że organizatorzy faktycznie postarali się (choć nieco późno) wyjaśnić sprawę. Może to to pozostawiło niesmak i niepewność u ENO. Nadal jednak nie mogę się w 100% zgodzić z tym, że kogoś obraża czy pomawia. Miejmy nadzieję, że w przyszłości wszystkim uda się uniknąć takich niejasności. Dominik, problem w tym, ze organizatorzy zorientowali się , ze wypuszczenie tej informacji to "strzał w stopę" i zmienili narrację. Ale głośno i przypadkiem wypuszczona zasadę stosowali z całą stanowczością. I to mogą potwierdzić tłumy. A najbardziej mnie w tym wszystkim zszokowało, że te opłatę pobrali bez mrugnięcia okiem od dwu znanych mi prelegentów. Prawda jest niestety jedna. eno |