Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
SQ6NDM pisze: Czyli rozjeba*ie tak świetnej imprezy! O to Wam chodzi! Nie macie innych ciekawszych rzeczy do roboty w życiu? Nudzi się wam...? Tylko kasa się dla Was liczy i nic więcej. Bo co? było 1200 osób, zbiórka po 20zł, a tu raptem nie całe 6000zł. To Was boli, że ktoś przytulił prawdopodobnie więcej kasy? Jak było w innym temacie (sraczka z wyprawą na jakąś tam wyspę). Czas pomyśleć o zmianie hobby... Trzyma mnie tylko zamiłowanie do elektroniki i łączności via UKF (SSB). To pisałem ja Szymon SQ6NDM. I jak komuś się nie podoba to co tu nasmarowałem to ma pecha! Szymon, coś Ci się odkleiło? Jak ktoś "rozjebu*e" tak świetną imprezę to jej organizatorzy. A może wcale nie! Wystarczyłoby wszystko ładnie, uczciwie rozliczyć i nie byłoby żadnego problemu. I na 100% nie ma problemu, żeby ktoś wziął wynagrodzenie za ogarnięcie tego przedsięwzięcia, ale niech zrobi to na czysto, zgodnie z obowiązującymi przepisami! "To Was boli, że ktoś przytulił prawdopodobnie więcej kasy?" Problem w tym, że ta potencjalna różnica to nie jest 100, nie 500zł. To jakieś ~14 tys. To być może pieniądze, które można było przeznaczyć na wynajęcie firmy zajmującej się ogarnięciem śmieci, o którą marudzili, że jest droga. Być może na jakiś jakościowy katering. Być może na OC imprezy masowej. A być może na wsparcie jakiejś akcji dyplomowej, konkursów z nagrodami, akcji promującej PZK czy cokolwiek. A może właśnie na to te pieniądze poszły! Problem w tym, że nie zostało to uczciwie rozliczone, a po pytaniach organizatorzy nabrali wody w usta, więc co z tymi pieniędzmi się stało wiedzą tylko oni, a koledzy mają prawo mieć podejrzenia, że WSPÓLNE pieniądze (bo takimi są pieniądze OPP) nie zostały wydane w sposób korzystny ani dla ŁOŚ-ia, ani dla tegoż OPP. A należy pamiętać, że urzędy skarbowe są nieugięte i potrafią przycisnąć do podłogi nie o 14 tys., nie o 100zł, ale o głupią złotówkę niezapłaconego podatku. |