| W obronie wartości Powstania Warszawskiego |
SQ5PS pisze: Jak widać jakoś cię nie trafił szlak. Jak nie wiesz kto to jest to ci podpowiem osoba która jest odpowiedzialna za zawody sportowe w LOK i komisja zawodów w jednym. Po drugie to widać ze nie znasz historii na tyle dobrze żeby o niej mówić. Dowództwo AK było tak samo nastawione jak jaśnie panujący nam prezes i za żadne skarby tego świata nie chciało rozmawiać z Armią Radziecką bo oni byli silni i zwarci, a co dziesiąty miał jakąś broń. To samo co teraz Wojsko Polskie. Więc jak nie chcieli rozmów to Armia Radziecka i Polska czekała na upadek bo dowódca powiedział ze pomocy nie potrzebują. Pycha kroczyła w Powstaniu tak jak teraz w Smoleńsku ale wy nie jesteście nic winni to Rosja jest winna że pycha wami rządzi. Czytając te twoje wypociny to wnioskuję że nie wiesz o czym piszesz, pokręciło się tobie w czerepie totalnie. Mianowicie w tym czasie nie było żadnej armii radzieckiej była natomiast bandycka armia czerwona której naczelnym przeznaczeniem było wyczekiwanie aż padnie Powstanie Warszawskie. Po wkroczeniu na lewy brzeg rzeczona armia czerwona generalnie zajmowała się terroryzmem, bandytyzmem i wszelkim innym kurestwem w stosunku do ludności polskiej. Na pohybel armii czerwonej. Ta sama totalnie bandycka armia czerwona dokonuje dzisiaj mordów na niewinnej ludności ukraińskiej. Na pohybel dzisiejszej armii czerwonej i jej wyznawców. Aby was piekło pochłonęło, jak najprędzej. ___________ Greg SP2LIG |