Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    SP6OUJ. pisze:

    Maryjusz, @TDX,

    Rozśmieszasz mnie.
    To tak jak byś osadzonego pytał, to dawaj teraz dowody winy, aby było potwierdzenie, że jesteś winny.

    To tak nie działa. Jako duży chłopak- podoficer powinieneś wiedzieć, że to skarżący musi przedstawić winę. Jeśli tego nie zrobi, to on jest winny, bo niesłusznie kogoś oskarża.
    Wierz mi. Tak właśnie jest. W sadzie należy mieć twarde dowody, argumenty, świadków...itp.
    Oskarżony nic nie musi udowadniać.
    Tu oskarżonym jest Andrzej ENO, któremu jak na razie nikt winy nie udowodnił. Ba, nawet się nie stara.

    Po drugie, skoro PZK ma umowę użyczenia działki o pow. 5,6 ara, to jak może na takiej powierzchni robić tak dużą imprezę? Przecież tylu chłopa, samochody, namioty...itp. nawet gdyby stały obok siebie, to się to nie zmieści.






Areczku nie będę pisał o sprawach oczywistych.
Może nie dla Ciebie, bo nie grzeszysz intelektem.
Myślę przyjacielu, że po prostu boli Cię, że ŁOś to kolejna fajna impreza i miejsce na której, delikatnie mówiąc, nie będziesz mile widziany.


  PRZEJDŹ NA FORUM