DXCC i jego patologie
    SQ3DQ pisze:

      sp4jfr pisze:



      Sam sprzęt nie nawiązuje łączności. Gdy brak umiejętności to nie pomoże dobry system antenowy i drogi sprzęt i tak traktuj moją wypowiedź. A radiem bawię się wystarczająco długo i mam za sobą też staż radiowy profesjonalny. I to wszystko ode mnie na ten temat. Bez odbioru. aniołek

    Przeceniasz te umiejętności, do wydarcia się do mikrofonu ze znakiem i "59" nie potrzeba wiele. Z tego, co słyszę, mam większe umiejętności niż połowa Europy (zwłaszcza południowej), ale to oni dowołują się wcześniej niż ja - bo ze 100 W. i drutu cudów nie ma. Dlatego absolutnie nie zgadzam się z tezą, że sprzęt gra drugoplanową rolę. Co mi po umiejętnościach, kiedy 3Y w ogóle nie odbierałem?


Mówiłem o pracy CW a nie "darciu się" w mikrofon. To zupełnie inna "bajka". I tu raczej bardziej w cenie umiejętności i spryt niż "gaz" i inne "wspomagacze". W DX-owaniu emisją SSB nie mam doświadczeń, więc o tym wcale nie wspominałem. Przeczytaj proszę moje wpisy wyżej. Nawet pracując pojedynczymi Watami i na drutach, gdy potrafisz, da się zaliczyć całkiem przyzwoite DX-y gdy potrafisz skorzystać z dobrej propagacji na pasmach. Po prawie 50 latach na pasmach wiem co mówię, bo to po prostu sprawdziłem. Podkreślam po raz n-ty mówię o skutecznej pracy na pasmach krótkofalowych emisją CW. Czy w końcu do sympatycznego kolegi to DOTARŁO? aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM