Radio w aucie a mrozy |
max77 pisze: Ja tam nikogo nie namawiam do wyciągania , każdy zrobi jak chce jego sprawa , to podobnie jak z uziemnieniem radiostacji czy odpięciem anteny od trasceivera podczas burzy , czy interfejs bez separacji galwanicznej ale pamiętajcie ze dzban wodę nosi puki ucho się nie urwie , wiem co mówię , ale Wy koledzy wiecie lepiej . Tak, tak... namiot tlenowy już kupiłem, atmosfera taka dzisiaj zanieczyszczona. I gaz w domu odłączyłem, potrafi wybuchnąć. A w ogóle to całymi dniami leżę, co by się nie przewrócić. |