Jak zdobyć tymczasowy call w Polsce? |
canis_lupus pisze: Tam napisałem, myślałem że masz jakiś bardziej bezpośredni... Nie znam człowieka. W sensie poznałem raz na Łosiu i wiem ze ktoś z Łodzi mu pomagał w temacie - tyle. Pewnie u źródła dowiesz się więcej. Ale słyszałem, nie pamiętam od kogo, może od SQ5AM ? , że w Wa-wie było więcej takich przypadków zdawania w j.ang. Co do zdawania w jakimkolwiek języku u SP - to dobrze że w ogóle istnieje cień szansy zdawania w j.ang., abstrahując od innych dzikich języków w tym białoruskiego. Nie widzę też powodu dla jakiego ktoś miałby się nad tym pochylać, to za sobą ciągnie dość niewspółmierne wydatki ze skarbu państwa, a co za tym z naszej kieszeni. Ile tych obcokrajowców zdaje w SP ? Krótkofalowcy to 0.035% populacji z SP, jaki promil tych promili to ludzie władający polskim w ogóle ? Chociaż może lepiej na to niż na patriotyczne ławeczki :-D No i spróbujcie za granicą zdać w innym języku niż "ichni" - powodzenia. Za to koledze białorusinowi życzę powodzenia, j.polski nie jest aż tak daleki, pewnie uda mu się spokojnie zdać ten egzamin po polsku. |