| Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
Wieslaw_ABG pisze: "II- Czy Wielki Inkwizytor expressis verbis powie: Zawarta między PZK a gminą umowa jest w pełni poprawna i korzystna dla stron co dowodzi, że wszelkie insynuacje związane z jej zawarciem, a szczególnie dotyczącymi nieprawidłowości finansowych są nieprawdziwe". I tu w/g mojego skromnego zdania powinno być jasna odpowiedź... :-) Wiesiek, nie mieszajmy tu Umowy z pieniędzmi. Jest to umowa użyczenia, czyli z nazwy jest za darmo. Pieniądze natomiast były zbierane za wstęp na spotkanie ŁOŚowe. Obrócone po fakcie, jako dobrowolne datki, czy zbiórkę publiczną. PZK na tej górce nie może prowadzić działalności odpłatnej, bo inaczej będzie musiało płacić podatek od nieruchomości. Korzysta ze zwolnienia, bo ma status OPP. A tak na marginesie, czy SP9UO dostał pismo od Pani Kasi za samowolę budowlaną na Biskupiej Kopie? (chodzi o postawienie 20m masztu bez pozwoleń). Trzeba zapytać w Nadzorze Budowlanym w Prudniku? W TVP-3 SP6OUX sam przyznał, że jest to samowola budowlana. |