Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp3mep pisze: Andrei/Andriusza, jakże Ty pięknie lawirujesz, Ty nikogo nie oskarżałeś/oskarżasz, ale Twoje kombinerki i nawet śrubokręt ostatnio się odzywają, nie masz odwagi zgłosić "coś" do prokuratury ? czy Twoje "narzędzia" otwarły "oczy" i powiedziały : stop , teraz Ty ? P.S, od razu napiszę , z PZK od roku 2000 nic mnie nie łączy poza tym że wpłacam składki, (uważam że to przyzwoitość) aaa jeszcze jeden fakt , wysłałem przez "biuro" ze 2k Qsl, nie mam kontaktu z żadnym funkcyjnym PZK, A potrafisz bez metafor? Przyzwoity, płacący składki i nie mający żadnych kontaktów z żadnym funkcyjnym PZK, też może być "pożytecznym idiotą" eno |