sp3mep pisze:



Andriu,
(Andriusza)
lub po naszemu:
Andrzej,
nie obawiaj się,
jeśli nie wiesz jak złożyć zawiadomienie,
to jest tutaj kilku ekspertów z tym obeznanych,
młody wilczek,
one procent,
(znany bywalec sal sądowych,podobno ochrona kłania mu się w pas,(nie sprawdzone))
jeszcze paru by się znalazło,
oNI na pewno Ci podpowiedzą :
"jak to się robi",
co prawda dziś to się nazywa :
"zapytanie publiczne" (czy jakoś tak)
ale doskonale wiesz o co "chodzi",
poza tym jak to możliwe ze taki "wilczek"
czy "czołgista" nie czuje/ą
że "w rękach" wiecznego opozycjonisty,
jest/są tylko zwykłym,
(w sumie bezwartościowym)
narzędziem,
sorki,
dziś są bardzo przydatni,