Losy i skutki uchwały nr 5 wygenerowanej przez XIV KZD PZK w Kołobrzegu. |
Podchodzicie do problemu zasygnalizowanego przez Jacka trochę naiwnie. Funkcjonowanie PZK i procesy które w trakcie tego funkcjonowania zachodzą to CZYSTA POLITYKA. a POLITYKA to władza, pieniądze i ambicje. W kolejności dowolnej. Powie ktoś, że żartuję? Nie. Dla jednego władza to rządzenie państwem a dla drugiego organizacją NGO. Dla jednego to bycie premierem, dla drugiego prezesem NGO. Jednego satysfakcjonuje milion, drugiego 2 tysiące. Natomiast mechanizmy i procesy /zjawiska/ zachodzące wewnątrz każdej, dowolnej organizacji są jednakowe. I jeszcze jedno, jeśli się nie uczestniczyło w tych wydarzeniach, to trzeba niestety zabawić się w dziennikarza śledczego aby sobie wszystko poukładać. Więc to było tak: w Kołobrzegu w 2000r wybrano władze : „Komisja stwierdza, że do prezydium ZG PZK weszli: SP2JMR SP2PI SP2BMX SP2UKA SP2UKB, w skład zastępców członków Prezydium ZG PZK weszli: SP6LB SP9MAT. „ oraz GKR: „w skład Głównej Komisji Rewizyjnej weszli: SP1EOI SP1LOS SQ1FTB SP9MAX „ Rzuca się chyba każdemu w oczy skład Prezydium czyli SP2 A w GKR zrobił się podział na Andrzeja MAX, który jako przewodniczący GKR wytykał co trzeba Prezydium i na pozostałych z SP1, którzy nic złego w funkcjonowaniu Prezydium nie widzieli. W tej sytuacji nie było możliwości postawienia wniosku o nie udzielenie absolutorium na Zjeździe w Ryni. A w Ryni wybrano takie Prezydium … „SP2JMR SP2UKA SP9P SP3IQ SP2HQY Kolega SP2HQY ze względu na obowiązki służbowe złożył rezygnację- oświadczenie w załączeniu. Zamiast kolegi SP2HQY (40 głosów), do Zarządu weszła koleżanka SP1LOS.” Ciekawostka "przyrodnicza jest taka, że koleżanka Ewa SP1LOS uzyskała w głosowaniu 31 głosów. W głosowaniu udział brało 72 delegatów, wiec 50% +1 głos wynosi 37. Myślę, że tyle informacji wystarczy aby sobie wyrobić zdanie CO i DLACZEGO. Andrzej eno ps.komentarz intelektualisty z Jasionki pożądany. |