Walne Zebranie OT15 - 12 grudnia 2022 godz. 10.00
Chciałeś być złośliwy, ale jakoś średnio wyszło. Nie ma owacji, nie ma braw. Znowu masz za złe, że było mało, że przyszli młodzi ludzie którzy niedawno zostali przyjęci do PZK i o zgrozo, niektórzy z nich zostali wybrani (w tajnym głosowaniu) do zarządu. Co to będzie?
A wracając do sprawy kłamstw, powtórzę, bo jakoś pominąłeś milczeniem to czego tak bardzo się domagałeś.
    SP7V pisze:

    Zarzucasz mi kłamstwo. To poproszę przykład.


Chcesz przykład – proszę bardzo.

    SP7V pisze:

    Pamiętasz ARISSa w Buczku? Pamiętasz.
    Krzysiek IQA uparł się na ARISSa i pozbierał ludzi, którzy pomogli to ogarnąć na róznych płaszczyznach. Czy Krzysiek gwiazdorzy ??? Nie. Krzysiek robi swoje.
    Krzysiek robił i robi przy zjeździe technicznym w Burzeninie. A działo się tak, że PZK nie chciało dać kasy na ten zjazd, bo organizuje to NIECZŁONEK PZK. Nie ważne było dla kogo to robi, że kasa z 1%, że OPP.


    sp9mrn pisze:

    Tomuś, kiedy wymyśliłeś tą historię? Bo rozumiem, że takie story opowiedział by jakiś słabo zorientowany krótkofalowiec, który ani w Burzeninie nie był, ani nie wie nawet gdzie to jest.
    Tyle, że ja nie mam zielonego pojęcia jaki ty masz interes w tym, żeby powtarzać takie kłamstwa.
    Bo to co napisałeś Tomku, to przekroczyło granicę plotki.
    To jest po prostu modelowe kłamstwo mające na celu postawić PZK w złym świetle.

    mrn

    PS
    Żeby była jasność - na samym początku ZT był finansowany przez 3 oddziały Łódzki, Wrocławski i Gliwicki. Taka była decyzja trzech prezesów OT - Jurka CBG, Waldka i moja. Potem do tego dołączyło HQ PZK.
    Nigdy żaden z oddziałów obciążonych grzechem pierworodnym ,-) (jak rówenież centrala) nie odmówiła finansowania Zjazdu. Jedynie w ubiegłym roku z przyczyn obiektywnych wyłamał się OT w Gliwicach.
    A ponieważ taka sytuacja nie miała miejsca, to również nie mogła mieć miejsca argumentacja - "nie damy, bo ktoś z organizatorów nie należy do PZK". Powiem więcej - Krzyś nie jest jedynym "nie członkiem" w tej grupie - i NIKOMU to ani nie przeszkadza - ani nie przeszkadzało.
    Wręcz przeciwnie, możemy zamknąć gęby tym, którzy mówią, że w takich warunkach się nie da współpracować.

Jak widać to nie tylko moje zdanie, żeby nie było, że ja to wymyśliłem.


  PRZEJDŹ NA FORUM