Sens ćwiczeń "łączności kryzysowej" na PMR i CB
    so5dz pisze:

    Bez obrazy, lecz w szerszym społeczeństwie "preppering" raczej postrzega się jako coś z lekka "nietentego".

Krótkofalarstwo też jest "nietentego".
Krótkofalowcy mają swoje ćwiczenia i nawet na ich polu się zażarcie żrą i kłócą, które lepsze i jak to powinno wyglądać i kto ma być kim a kto nie. Masz pozwolenie, masz szanse uczestniczyć w każdych ćwiczeniach. Nie masz pozwolenia, możesz tylko na CB i PMR. Już widać chętnych do zniszczenia tej inicjatywy, a co najmniej do jej wyśmiewania.
Jest dokładnie tak jak napisał:
    andreo40 pisze:

    Odpowiedz jest prosta😉,,te ćwiczenia są dla wszystkich użytkowników posiadających jakiekolwiek radio do łączności 😉,,😉,,na wspomnianych przez Ciebie pasmach mogą brać udział tylko nieliczni 😉,,operatorzy posiadający licencję.

W razie sytuacji kryzysowej to właśnie CB w samochodzie może mieć przewagę, z uwagi na to, że jest jeszcze dość powszechne i ma niezależne zasilanie.
    so5dz pisze:

    Być może i tu, kto jest zainteresowany łącznością kryzysową będzie musiał np. zrobić licencję.
Niektórzy nie chcą robić licencji, bo nie chcą się utożsamiać z grupą, która tą licencję posiada.


  PRZEJDŹ NA FORUM