Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
jfr pisze: Ten zapis jest po prostu tak mało konkretny, że w zasadzie nic nie mówi co przyjmującemu prawa będzie wolno. Jest bardzo konkretny, ale: Przeniesienie praw autorskich (i to tylko majątkowych!) zgodnie z Ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych: Art. 53. Umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych wymaga zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności. Art 41, pkt 2, ust 2. Umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych lub umowa o korzystanie z utworu, zwana dalej „licencją”, obejmuje pola eksploatacji wyraźnie w niej wymienione. Art. 45. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, twórcy przysługuje odrębne wynagrodzenie za korzystanie z utworu na każdym odrębnym polu eksploatacji. Czyli - kwota, lub bezpłatność przeniesienia musza być jasno określone w umowie, o czym mówi tez Art 43. Przede wszystkim, przeniesienie praw autorskich (nadal - majątkowych jedynie) powoduje, że tymi prawa PRZESTAJE DYSPONOWAĆ ich autor lub dotychczasowy dysponent, a PZK może sobie z utworem robić w zasadzie co chce. Normalnie, w takich przypadkach mówi się o udzieleniu licencji, nieodpłatnej (lub płatnej jak kto woli) i na konkretne obszary zastosowania. |