@ Max77 To Ci się bracie udało. Swego czasu miałem "przyjemność byc bezpodstawnie podejrzany o nasłuchy Milicji ( jeszcze wtedy) inielegalne posiadanie radiotelefonu.Zwinęli mnie ze szkoły przeryli cały dom i nic!!! Okazało się że ktoś na kanale dowodzenia po prostu strasznie wyzywa , i to zwyczajnie klnie jak szewc pod adresem panów Milicjantów. Myśleli że to niby ja  No a najlepsze że wyjechali ode mnie zdomu ," nnno! Mamay Go z głowy "- ujechali pięć kilometrów iznowu: Wy Ch* itd itp. w tym stylu. Okazało się że w sąsiednim województwie na tym samym kanale pracowało ZOMO. Dowódca żeby słyszeli komendy dał podczas musztry ludziom radiotelefony, sam aby być " ważniejszy" włączył sześćdziesiąt Wat w nadajniku i " dawał do pieca " ile wlazło nie wiedząc że Go trzy województwa słyszą. Miałem polewę z głupków dobre kilka lat.
 |