Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    sp9nrb pisze:

    Inna sprawa nie popisuj się wyjątkami z prawa, bo wybierasz tylko to co tobie jest potrzebne. A o ile dobrze pamiętam to w którejś z ustaw wprowadzono odpowiedzialność organizacji za czyny jej członków. I już chyba to prawo działa bo sądy zasądzają znaczne zadośćuczynienie dla skrzywdzonego powoda od organizacji kościelnych.


Widzisz ja nie snuję teorii ale z doświadczenia zawodowego. W zawodzie nauczyli mnie logiki a ta dowodzi, że przywołana odpowiedzialność organizacji za występki jej członków to nie to samo co odpowiedzialność jednych członków organizacji za czyny innych jej członków. Proste jak konstrukcja cepa ale dla radiowych hunwejbinów nie ma to znaczenia. Gdyby iść Twoim tokiem rozumowania to Ślązacy, Kaszubi, Górale itp. powołani przez III Rzeszę do służby w wojsku a nawet w SS, z nielicznymi wyjątkami wbrew ich woli, są odpowiedzialni za popełnione przez Niemców zbrodnie.


  PRZEJDŹ NA FORUM