Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp9ds pisze: Problem leży w tym, że na podstawie konstytucji IARU, art. 2. pkt 2 każdy kraj może mieć tylko jednego członka w IARU. Członek ten ma wpływ na działania IARU i niestety członkiem tym jest zepsute do korzeni PZK i w IARU nie może mnie reprezentować ani Karczewski, ani OPOR ani papa smerf. Stąd też wynika moje zniesmaczenie działaniem PZK - chciałbym, zostało oczyszczone ze wszelakich śmieci i problemów, żeby móc się utożsamiać z organizacją, która reprezentuje mnie przez IARU - póki co jest to niemożliwe. Reprezentacja PZK w IARU nie jest dogmatem i można to zmienić. Warunki i sposób są opisane w konstytucji. W proces legislacyjny może włączyć się każda osoba i organizacja. PZK nie ma żadnej uprzywilejowanej roli oprócz prestiżu. |