Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
Bladawiec pisze: canis_lupus pisze: PZK - Polski Związek Krótkofalowców. Czyli również Ty. Tyle, że decyzjami ludzi siedzących wyżej i Ciebie reprezentujących. Przypominam, że każdy z członków zarządu głównego, osobno może reprezentować PZK, więc i także Ciebie. Rozdział I. Zasady odpowiedzialności karnej Art. 1. Warunki odpowiedzialności karnej § 1. Odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto popełnia czyn zabroniony pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia. § 2. Nie stanowi przestępstwa czyn zabroniony, którego społeczna szkodliwość jest znikoma. § 3. Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można mu przypisać winy w czasie czynu Stwierdzenia canisa to zabroniona przez wszystkie cywilizowane społeczeństwa odpowiedzialność zbiorowa charakterystyczna dla różnych junt i dyktatur. Pytanie dodatkowe czy zalicza do tych "winowajców" również i szanownego eno? Robisz fikołki na miarę MRD. Kto formalnie za wine odpowiada to jest wiadomo - podejmujżcy decyzję, więc do TDX-a nikt nie zapuka o 6 rano. Co jednak nie zmienia faktu, że prawo złamała organizacja, do której on nalezy. Tyle tylko że złamała to prawo rękami prezesa, prezydium czy kto tam jeszcze bral udział w procesie decyzyjnym. |