Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
Bardzo dawno temu. Jak w Burzeninie PZK się dowiedziało, że mają profil na FB, to stwierdzili że to tak być nie może, i że to trzeba koniecznie przejąć. Na co wstał duży Wiktor i z pełną powagą stwierdził na całą salę "no tak, jak to w PZK, trzeba przejąć, a następnie to spie******." Wiktor niestety okazał się prorokiem. PZK profil przejęło, ale nowa zabawka już się znudziła i profil leży porzucony. Czy pzk w swojej genialności nie wie, że socjalkami trzeba się jednak aktywnie opiekować a nie tylko "mieć"?


  PRZEJDŹ NA FORUM