Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
[quote=sp8mrd]A jednak Niemcy zremisowali z Hiszpanią 1:1 i wszystkie drużyny mają nadal szanse na wyście z grupy.
    Piotrek76 pisze:

      sp8mrd pisze:

      Masz Piotrze racje, że dla nas użycie słowa komunikator nie kojarzy się wprost z forum.
      Wie o tym też canis, a mim tego sugeruje co innego udając, że nie wie o co chodzi i zadufany w sobie pisze:
      "nieuprawniony dostęp do prywatnej korespondencji".
      Wiadomo, że nie o "prywatny komunikator" canisa chodzi.
    Nie odwracaj kota ogonem. Nikt nie pisze o prywatnych komunikatorach Canisa. Pani Radca pisze o "komunikatorach używanych przez Pana (...)" (nie o komunikatorach będących własnością Canisa), a Canis pisze o "prywatnych kanałach w komunikatorach" (też nie ma mowy o prywatnych komunikatorach).
Przykro mi Imienniku, ale tym razem nie zgodzę się z Tobą. Niczego nie odwracam ogonem.
    canis_lupus pisze:

    A jak Ci wskażę palcem - nieodpowiadanie na zapytania w trybie dostępu do informacji publicznej, oraz z poważniejszych już przewinień - niedostarczenie skargi do sądu?

    Edit: dodam jeszcze chętnie nieuprawniony dostęp do prywatnej korespondencji. A to już Kodeks Karny...
Dodał to chętnie i pewny siebie zasugerował Kodeks Karny.
    Piotrek76 pisze:

      sp8mrd pisze:


      czy strony chcą się spotkać w sądzie, czy wystarczy załatwić temat jednym zdaniem:
      Przepraszam za...
    Owszem, PZK mogłoby przeprosić Canisa (i kilku innych) za nazwanie go kłamcą (bo tym jest niezasadne oskarżenie z art 212 KK), ale odpowiednie osoby w PZK nie mają wystarczających zdolności honorowych aby powiedzieć "przepraszamy, chcieliśmy Cię postraszyć, abyś się zamknął, nie wyszło", więc... sprawa pewnie zakończy się w sądzie. Paradoks art 212 KK polega na tym, że jeśli nie udowodnisz, że zostałeś pomówiony, to automatycznie sam jesteś winny pomówienia (i przy okazji to jest otwarta droga do powództwa cywilnego).

A skąd u Ciebie ta pewność, że PZK (czyli kto?) ma przeprosić canisa? I za jakie kłamstwo?
Ktoś z PZK kłamie?
Tak przy okazji to teraz Ty używasz odważnie wielki słów o honorze, co jest wg mnie przynajmniej nadużyciem i insynuacją...
Z cała resztą odnośnie art. 212 KK zgadzam się. Dlatego uważam, że warto, aby obie strony dobrze przemyślały ciąg dalszych działań.

I na koniec refleksja: co to wszystko ma wspólnego z prawdziwym krótkofalarstwem? Co Internet robi z ludźmi?
Ci sami ludzie podczas łączności na pasmach i zwykle także w kontaktach bezpośrednich na żywo, są wobec siebie życzliwi, radośni... koleżeńscy,
a w Internecie gwiazdorzą, trollują, obrażają, pomawiają - po jakiego ciorta? zdziwionyzakręconybardzo szczęśliwy


Dobrej nocy wszystkim życzę i miłego tygodnia. bardzo szczęśliwy[/quote]

Trochę przeszarżowałeś. Prezes, dyrektor, kierownik, odpowiada za całokształt działalności. I zawsze można jemu zarzucić współudział lub brak nadzoru.
JAK



  PRZEJDŹ NA FORUM