Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp8mrd pisze: Masz Piotrze racje, że dla nas użycie słowa komunikator nie kojarzy się wprost z forum. Wie o tym też canis, a mim tego sugeruje co innego udając, że nie wie o co chodzi i zadufany w sobie pisze: "nieuprawniony dostęp do prywatnej korespondencji". Wiadomo, że nie o "prywatny komunikator" canisa chodzi. Jak widać Pani Radca niekoniecznie zna się na tym czy komunikatorem jest forum PKI, FB lub inne miejsca w sieci. I można mieć zastrzeżenia do treści Wezwania przedsądowego, to jednak pytanie zasadnicze brzmi: czy strony chcą się spotkać w sądzie, czy wystarczy załatwić temat jednym zdaniem: Przepraszam za... Dowodów na art. 212 § 1. i 2. KK jest wiele i nic nie da ich usuwanie (są zapisane, dopisywane od kilku lat publicznej "tfurczości"). Pozwolę sobie wtrącić się dla reraksu. Ty MRD tez wiesz dokładnie o co chodzi i "rżniesz głupa" zgodnie z przekazem dnia, albo faktycznie masz o tym blade pojecie. Tak możemy sobie beblać na gruncie radioamatorskim, na PKI Natomiast pani Radca działa na gruncie prawa, gdzie błąd w postaci przecinka niesie za sobą konsekwencje w postaci dużych pieniędzy, dużych wyroków, a w przeszłości nawet życia i śmierci. ONA PO PROSTU NIE MA PRAWA SIE NIE ZNAĆ. Niestety istnieje definicja tego co to jest komunikator i pani Radca powinna wiedzieć pod czym się podpisuje. I nie ma znaczenia czy ten fachowy tekst wyszedł spod Jej pióra, czy tez może podsunął Jej sąsiad zza ściany. A za tym drugim może przemawiać fragment tekstu:"...powodować utratę zaufania do NASZEGO stowarzyszenia ..." . Mimo, ze ta akcja jest tez skierowana przeciwko mnie, jestem wściekły na władze naszej organizacji za tak niepoważne i nieprofesjonalne postępowanie w tej sprawie. Czy strona władz PZK zechce się ze mna spotkać w Sądzie to zależy od Prezesa HQJ i Sekretarza JMR. Tylko ze dla Sądu nie będzie można odwalić takiej maniany jak w piśmie przedsądowym. Tam trzeba będzie użyć argumentów jakie wymaga Sąd. Czyli napisać konkretnie:eno obraził/pomówił PZK pisząc na PKI w dn.xxx, następujący tekst xxxxxxxxxx. I to jest oczywiście możliwe jeśli taki tekst wypełniający definicję obrażenia/pomówienia zostanie wskazany. Nie zarzekam sie oczywiście, że go nie znajdą bo mogłem cos chlapnąć w afekcie. Ale HQJ z JMRem musza ten tekst wskazać. Dura Lex sed Lex eno |