Zabezpieczenia wzmacniaczy lampowych |
1. BHP w takich wzmacniaczach występują napięcia rzedu 1kV i więcej. Tu już żartów nie ma wszystkie elementy certyfikowane. Tak samo narzędzia. Przy napięciach 400 V porażenia prądem raczej jeszcze nie są śmiertelne, to przy 1kV i więcej to są przypadki przeżycia takich porażeń. 2. Zabezpieczenia przeciw łukowi wewnątrz lampy. Zwierają prąd anodowy do masy aby wygasić łuk w lampie ale to przy bardzo dużych mocach. 3. Ograniczenie prądu katodowego. Trzeba znać jego dpuszczalną wartość i nigdy jej nie przekraczać. Owszem mieliśmy urządzenie, gdzie prąd katodowy był większy od dopuszczalnego ale przeżywały nie więcej niż pół roku eksploatacji. Tu ważna jest procedura strojenia. Zaczyna się od małej mocy i stroi się urządzenie. później podnosi się sterowanie i ponownie aż do uzyskania pełnej mocy. Cały czas trzeba pilnować prąd katodowy (anodowy) aby go nie przekraczać. 4. w lampach bezpośrednio żarzonych prąd katodowy sumuje się z prądem żarzenia i nadmierny prąd katodowy może dodatkowo dogrzewać włókna żarzenie. 5. Nie należy dopuszczać do świecenia anod na czerwono (lampa się wstydzi za swego konstruktora) raz że powoduje to odgazowanie materiału anod co pogarsza próżnie ale w szczególnych przypadkach może obniżyć sprawność wzmacniacza. 6. Poszczególne napięcia należy uzyskiwać zasadniczo z oddzielnych stabilizowanych zasilaczy. Przy uzyskiwaniu napięć z dzielników mogą występować problemy niestabilności napięć. 7. Przy pomiarach napięć powyżej 1 kV pojawiają się już iskrzenia. Warto się wyposażyć sondę Wysokiego Napięcia. Tyle powinno ci na początek wystarczyć JAK |