Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp3mep pisze: Andrzeju @ENO, ... czy Twój wpis nic nie sugeruje to każdy kto "tutaj bywa" może zdanie wyrobić sobie sam, że obowiązuje statut PZK (którego nie do końca znam i nie zamierzam go czytać) to jest jasne, pytanie czy towarzysz "one procent" i "ten drugi" także to wiedzą, pytanie czy prezesowi OT-50 tacy członkowie nie szkodzą, ale mi to lata, ... Wygląda na to, ze Tobie wszystko "lata". A mnie nie. Wiec brakuje nam wspólnej płaszczyzny do dialogu. A "mordobicie", nawet ubrane w ładne słówka jakoś przestało mnie rajcować. Wiec sam rozumiesz ... eno |