Mnie też ceny przeraziły u hostingodawców więc zrobiłem tak że serwer mam w domu, zwykły niewielki komputerek za 500zł (stara stacja robocza DELL PRECISION T5500) + symetryczne łączę od dostawcy 100/100 + ubuntu server. Jedynie domeny mam wykupione w cyberfolksach i tam z panelu sterowania robię przekierowanie na własny serwer. Śmiga to bezproblemowo. Nie jestem informatykiem tylko hobbystą ale wiem że samemu nie ma co się bawić z serwowanie poczty, to horror. Ale poza tym reszta jest dość prosta do ogarnięcia (serwer www, ssh, ftp, sql). Stron jakie serwuje podawać nie będę bo się będziecie śmiali Jak ktoś jeszcze ogarnia proxmoxa to już jest wypas i nie trzeba nic więcej do szczęścia. |