| Ciekawostka z osiemdziesiątki |
sp3qfe pisze: Marku, to zależy od wersji PDF i od tego jak jest zabezpieczony. Nie, nie zależy. Te dopiski robią się na dodatkowej warstwie nad oryginalną zawartością dokumentu i nie ingerują w nią. Można tego używać na dokumentach zaszyfrowanych (dopiski nie zdejmują zabezpieczeń) albo na skanie z urządzenia wielofunkcyjnego (drukarka-skaner-faks) zapisanego jako grafika, którego treść nie jest nawet tekstem tylko obrazkiem. Aby w sposób trwały scalić oryginalną treść razem z dopiskami można tego PDFa wydrukować na Windowsowej drukarce "Print to PDF" albo na PDF Creatorze. Wtedy powstanie nowy PDF ze wszystkim razem. Tak przy okazji: polecam korzystanie z "wyślij pismo ogólne" na ePUAP ponieważ te sprawy są załatwiane nieporównywalnie szybciej niż dostarczane do kancelarii urzędu. Do wyboru jako adresaci są tysiące instytucji, nawet urzędy gminy. Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że ePUAP jest systemem zewnętrznym, który rejestruje cały proces i wszystkie kroki razem z sygnaturami czasowymi i tego lokalni urzędnicy chyba się trochę boją, nie chcą aby wyszło na zewnątrz, że urząd działa opieszale albo przekracza terminy. Jak coś dojdzie do kancelarii to sobie leży wewnątrz jednego urzędu i nikt poza tamtejszymi urzędnikami nie ma o tym pojęcia, dlatego można to zlewać. |