Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp9eno pisze: canis_lupus pisze: Czyli co, PZK chciało y być OPP, bo ma z tego kasę, ale nie chciało by realizować obowiązków wynikających z bycia OPP? Ciekawa koncepcja. Dlaczego sadzisz, że ciekawa? Raczej standardowa w kierownictwie PZK. Typowe "prawo Kalego". Ale wygląda na to, że musiałeś wysoko ustawić poprzeczkę, skoro Prezes PZK /który studiował na wydziale Prawa i Administracji UŚ/ czuje się niepewnie i skorzystał by chętnie z pomocy fachowca od prawa. eno Andrzej, mam nadzieję,że już niedługo będę miał więcej czasu. Spora część tego czasu będzie poświęcona Tobie. Twoim osiągnięciom i zrealizowanym projektom. Wychodowałeś sobie fana ![]() Nie mogę się doczekać |