Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    canis_lupus pisze:

    Czyli co, PZK chciało y być OPP, bo ma z tego kasę, ale nie chciało by realizować obowiązków wynikających z bycia OPP? Ciekawa koncepcja.



Dlaczego sadzisz, że ciekawa?
Raczej standardowa w kierownictwie PZK. Typowe "prawo Kalego".

Ale wygląda na to, że musiałeś wysoko ustawić poprzeczkę, skoro Prezes PZK
/który studiował na wydziale Prawa i Administracji UŚ/ czuje się
niepewnie i skorzystał by chętnie z pomocy fachowca od prawa.
eno


  PRZEJDŹ NA FORUM