Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
Powróciłem do CB QSL i PZK ponad 12 lat temu i np. aż do teraz nie pojmuję systematycznych opóźnień (pół roku)
w publikacji protokołów z kolejnych posiedzeń ZG PZK.
Statut PZK przewiduje 2 takie posiedzenia w danym roku.

Po odbytym takim posiedzeniu, jego postanowienia rzekomo zatwierdza dopiero kolejne (sic!) posiedzenie ZG PZK.
Więc co z aktualną realizacją jego postanowień?

Moim zdaniem, to wygodny mechanizm, aby utrzymywać "zwykłych" członków PZK w niewiedzy.
Tym sposobem kierownictwo PZK "kupuje" sobie czas.
Jeśli jest inaczej, to zapraszam do forumowej dyskusji, najlepiej kogoś z otoczenia kol. SP2JMR-a.


  PRZEJDŹ NA FORUM