Antena DIAMOND CP-6 HF
Opinie
    SP6JJ pisze:

    Mam problem z CP-6, i chcialem sie zapytac jej szczesliwych uzytkownikow( lub niesczesliwych) o rade. Otóż wpadla mi w rece tydzien temu ta antena, uzywana ale wizualnie wygladala OK.
    Po zlozeniu na 3 metrowym maszcie zestroila sie pieknie, troszke analizatorem poprawilem i od 20m dzialala przyzwoice. Az ktorejs nozy przyszla wichura z opadami deszczu, troche anteną wytrzeslo, i na drugi dzien lipa, wszedzie swr w kosmosie (80 i 6m ok). Przestalo padac i probowalem ja ponownie zestroic ale nigdzie sie jej nie dalo ustawic by swr byl do przyjecia (przyjmijmy ze ponizej 2)
    Nie wiem, czy ona namokla, czy cos przy wietrze sie uszkodzilo. Wyschnąć nie ma kiedy bo u mnie od paru dni pada. Oczywiscie otwory odplywowe na cewkach sa skierowane w dol.

    Nie wiem, czy ktos z uzytkownikow tej anteny moze mi cos podpowiedziec? czy ona "tak ma" czy z moja jest cos wybitnie nie tak?


W mojej CP6 pękł element pionowy anteny zaraz przy trapach, wczoraj ją zdemontowałem i dzisiaj zrobię zdjęcie i wrzucę na forum, co ciekawe powodem nie jest wiatr a deszcz i mróz który rozsadził rurę aluminiową. Nie wiem dokładnie kiedy się to stało bo antena stała na maszcie ok 10 lat. Jakieś dwa lata temu przestała się stroić, ale też nie było czasu i możliwości zając się tą anteną wcześniej.
Po zdjęciu anteny i odwróceniu pionowej rury "od góry nogami" wylało się sporo wody. Antena była zmontowana zgodnie z instrukcją i wszystkie połączenia zabezpieczone "zgodnie ze sztuką". A jednak woda znalazła miejsce.
Być może to jest jakaś podpowiedź i podobnie jak u mnie woda narobiła swoje.


  PRZEJDŹ NA FORUM