Antena EFHW 41,5m - wykonanie UN-UN'a na 0,5kW >,20MHz
    RV12P2000 pisze:

      SO1AAD pisze:

      To o czym wspomniałeś o nasycaniu się rdzenia i wzrost SWR aż do czasu jego wychłodzenia też już przerabiałem na własnej skórze...

    Niestety nie jest to takie proste. Wartość indukcji magnetycznej nasycenia jest wielokrotnie wyższa od wartości indukcji, przy której rozpoczyna się istotna zmiana temperatury rdzenia. 8 mT to właśnie ta wartość dla 3,5 MHz aproksymowana z danych katalogowych Amidona. Znaczne przekroczenie nasycenia raczej niszczy rdzeń.
    Prosty kalkulator do obliczenia dla danej mocy maksymalnej wartości indukcji w rdzeniu nie da dobrych wyników, bo mamy tu do czynienia z transformatorem obciążonym impedancją promiennika, a prąd wtórny też wpływa na indukcję w rdzeniu.
    W wielu opisach stosują jeden FT240-43 do 500 W i dwa do 1000 W, ale jakiej mocy to już nie piszą...
    Na marginesie kolega chce promieniować 400 W mocy ciągłej???


Też właśnie rozważałem w tym konkretnym przypadku różnice między PEP a ciągłą i doszedłem downiosku, iż do obliczeń jednak powinienem przyjąć 400W a nie jakąć część tej mocy.
Jeżeli dążył bym do nie przegrzania rdzenia, to liczyłbym jak to w SSB bywa, natomiast wydzielanie się ciepła bierze się ze strat w tym przypadku w głównej mierze z nasycenia rdzenia (przekroczenia dopuszczalnego strumienia). Po co mam pchać w rdzeń 350W i cieszyć się, że póki nadaję krótko,to nie zdążył się nagrzać, skoro może 100-150W z tego pójdzie w promiennik ?
Mogę dmuchnąć 300W w F82-43 ale zanim się przegrzeje (kilka sekund), to ile mocy z tego przeniesie, a ile wytraci w ciepło? Dążę do osiągnięcia możliwie jak najwyższej sprawności tego transformatora.

Pisałeś o indukcyjności - zgadzam się z tym.Traktuję program jako orientacyjny punkt odniesienia do rozważań.


  PRZEJDŹ NA FORUM