3 x gu 50
Stosowałem transformator od Rubina 714 OTVC i podwajacz napięcia z odczepami 600v/800v/1000V (napięcie po prostowniku), jak zabrakło GU 50 zamieniłem na lampy 6p45C.Do 14 MHz poprawnie potem schody (pojemność wyjściowa lamp).
Zostały jeszcze gdzieś w gratach 2 w/w transformatory. Optymalnie najsprawniej na dwóch lampach (dopasowanie impedancji wyjścia i wyjścia).Zasilanie prosto z sieci powielacz to sie prosi zawsze o "kuku". Lepiej to wychodzi przy sterowaniu w S1.Rozrzut charakterystyk lamp to rezystory w każdej katodzie 3/5 om bezindukcyjne. Humor satyra miałem 4 lampy i nie mierzyłem, napisz od razu że nie zrobiłeś tego wzmacniacza pan zielony Ostatnia konstrukcje koledzy "krótkofalowcy " z bezpieki zakończyli w stanie wojennym była robiona z clampem w klasie C. Po stanie wojenny przesiadłem się na tranzystory. Teraz zostają moce QRO 50w i QRP 5 W przy kryzysie energetycznym.pan zielonypan zielony.
Pozdrawiam!
Ps. przy lampach 6P45C sterowanych w S1 zasilanie na S2 nie może przekraczać 150V, Obowiązkowo w każdej lampie w katodzie rezystor 5,1 oma !!!!, nachylenie jednej lampy ponad 40mA/v. to dla młodych informacja konstruktorów. Bez rezystorów w katodzie robi się generator z 300/500W. Też mam jeszcze ze 20 tych lamp z czarnymi napisami produkowane przez zakłady wojskowe Rosjan. Ze srebrnymi napisami lampy pękały w cokole przy większej mocy lub upalały się wyprowadzenia z anody .


  PRZEJDŹ NA FORUM