Pamiętaj, że nie wszystkie przemienniki pracują w wąskim FM (a powinny), nie wszystkie są też właściwie skonstruowane. Dlatego najlepiej sprawdzać to z korespondentem na kanale bezpośrednim, pod warunkiem, że posiada on odpowiedni (sprawdzony) radiotelefon. Poza tym prowadzenie testów bez punktu odniesienia nic nie da. Bo gdy wywołasz kogoś, ktoś ustawić głośność radia na 80% i dla niego będzie to wystarczająco głośne. Do momentu, aż odezwie się ktoś inny z właściwą dewiacją. Co do komunikatu FM Link... Myślę, że przeceniasz możliwości automatyzacji, jednak sam komunikat jest po to, by zwrócić uwagę, że coś jest nie tak z korespondentem, a nie po to, by poczekać do jego zakończenia i przejść nad tym do porządku dziennego, traktując jak zbędny beacon.
W przypadku większość korespondentów jestem w stanie ocenić na ucho, z jakiego radia korzystają. Oczywiście są wyjątki (także chińskie), które potwierdzają tezę o przypadkowości parametrów sprzętu z dalekiego Wschodu. |