Uwaga na pana Andrzeja Piechotę, nick SP611003
    SP6VGB pisze:



    Takie działanie tylko utwierdza oszusta , że jest bezkarny i zachęca do dalszego działania.
    Nie wolno odpuszczać nawet 1 zł .


Masz rację, trzeba walczyć o każdą złotówkę, dlatego napiszę co w zeszłym roku wydarzyło się.

Żona zamówiła w sklepie internetowym (pl) trampolinę za 500zł + wysyłka 1zł. Wszystko okej, przelew zrobiony. To czekamy, mija 2 tygodnie i cisza. To dzwonimy i... Nie ma takiego nr tel. Próba kontaktu przez e-mail to samo. Nie ma takiego adresu. Nawet się nie zastanawiałem tylko złożyłem na policji zawiadomienie o oszustwie. Przesłuchali mnie, powiedziałem wszystko od początku do końca razem z zamówieniem, datami i godziny. Przyjęli zawiadomienie i poinformowali, że wszczynają 'dochodzenie'. Okazało się, że nie My jedyni zostaliśmy oszukani. Po około miże 1,5 miesiąca przyszło pismo z policji (wtrące ważne: przelew poszedł do banku w PL): że namierzyli kobietę, która otrzymała przelew i nawet mieli z sądu zgodę na bilingi tel i e-mail od kobiety. Później miałem tel z policji, że 'ścigają' ją. No to czekamy jak się potoczy dalej. Po około 3 miesiącach, kolejne pismo z policji: umarzają sprawę z powodu braku nie wykrycia miejsca pobytu sprawcy oszustwa.

Także ten, można oszukiwać i kraść...


  PRZEJDŹ NA FORUM