Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    SP6OUJ. pisze:

      SP2LIG pisze:

      Cyt "A w danych teleadresowych po prostu ktoś zapomniał wygumkować." konie cytatu

      Gumkowanie stało się ostatnio modne, pewna kwiaciarka z Gdańska ostatnio wszystkich nieudolnie gumkuje.
      Starego zamknęli w sanatorium to jej wydaje się że może chlapać jęzorem w TVN24.
      ______________
      Greg SP2LIG


    Grek, my o chlebie, ty o niebie.

    To jest forum krótkofalarskie, a nie kwiaciarskie.

    Tutaj Maruda-inkwizytor próbuje wszystkich pouczać i się mądrzy, jaki on elokwentny i najmądrzejszy. Na ŁOŚu nigdy nie była, a wie kto ile do puszki wrzucił. Święty jakiś, prorok albo jasnowidz?
    Jest takie powiedzenie: Modli się pod figurą, a ma diabła za skórą.
    Całkiem pasuje do takich fałszywych proroków. Dobrze, że już w szkole dzieci nie uczy.
    To nie lata 90-te. Teraz na taczkach szybko by ze szkoły wywieźli.


Albo awansowali. W moim mieście był nauczyciel którego wszyscy uczniowie znienawidzili. Co zrobili uczniowie? Ponieważ gość startował na burmistrza to dogadali się miedzy sobą namówili rodziców aby na niego głosowali. Efekt - wygrał. Uczniowie się jego pozbyli. Uczniom było dobrze ale miasto straciło.

Inna przypowieść. W czasach komuny gdy był obowiązek zatrudnienia na kolej przyjął się facet tak tępy, że nawet na obchodowego się nie nadawał. I postanowiono się go pozbyć do Warszawy. A tam został ministrem transportu.

Niestety w demokracji (z dowolnymi przymiotnikami) najczęściej wygrywa najgłupszy a nie najmądrzejszy.

Wniosek jest taki, Że jak jest najgłupszy to po wywiezieniu na taczkach lub wykopaniu może awansować.

JAK



  PRZEJDŹ NA FORUM