Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    sp9nrb pisze:

    Przyjacielu którym elementem swojej religii jesteś? Szpitalnikiem niosącym ludziom pomoc, łagodzącym konflikty i zadrażnienia czy inkwizytorem - młotem na czarownice? A może jesteś zwykłym złośliwcem, któremu radość niesie jątrzenie i denerwowanie innych

    Zastanów się. Jak twój przykład działa na innych. Czy twoja działalność nie jest elementem odstraszającym ludzi? Łatwo się osądza innych ale dam ci dobrą radę: stań przed lustrem i oceń tego, którego w tym lustrze widzisz. Potem pomyśl, że te wszystkie epitety i uwagi które wygłosiłeś na cześć tego w lustrze dotyczą tak naprawdę ciebie.

    I nie stosuj tej wschodniej metody w dyskusji w przypadku braku argumentów "a u was biją murzynów"

    JAK
Józefie z Tarnowskich Gór,
zastosuj te pouczenia do ENO, AKI, Canisa, Jednoprocentowego... i do siebie.
"O mnie się nie martw, o mnie się nie martw - ja sobie radę dam" - z lustrem i bez.
Wiem co piszę, po co piszę i opieram się na faktach, a nie na pomówieniach, domysłach, interpretacjach.

Jak się mylę, to mam odwagę przeprosić (wielokrotnie to robiłem), a także wybaczyć.
Ciekawe czy ENO i OUJ przeproszą za celowe pisanie nieprawdy na temat braku informacji o Krzysztofie na www OT-11.

Dobrego dnia Józefie - bez religijnych podtekstów. bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM