UKE zaszalało...
fiu...fiu...
    sp3suz pisze:

    Jakiś dowcipniś od siedmiu boleści zrobił radiosterowanie suwnic na 433 MHz. Owszem piloty do aut jeszcze jak cie moge ale TO?? Wyobraź sobie ze w zakładzie przemysłowym a dwóch suwnicach w tandemie wisi element (np. dźwigar 16 ton ) i za płotem jakiś amator w bloku zrobi sobie w majestacie pozwolenia eksperyment i swoja emisja np. "rozepnie" tandem w czasie jazdy...


Daleko nie musisz patrzeć. UKE wydało mi zezwolenie na datv na 434MHz. W piątek popołudniu zapuściłem 15W sygnał DVB-T o szerokości 8MHz z wysokości 60m npm i Poznań umarł bardzo szczęśliwy Veolia przez cały weekend sterowała zaworami w mieście ręcznie. W promieniu kilometra od nadajnika piloty na 433.920MHz praktycznie miały zasięg metra. Wszelkie sterowania, monitoringi itp. rzeczy zmarło. W galeriach handlowych ludzie zgłaszali policji próby blokowania sygnału pilotów w celu kradzieży auta. To był weekend radiowego koszmaru w Poznaniu. W poniedziałek rano szef UKE z Poznania zadzwonił do mnie i poprosił abym ten nadajnik wyłączył. Potwierdził idealny kształt widma i perfekcyjne kodowanie dvb-t. Na szczęście miałem zdalne sterowanie nadajnikiem to go wyłączyłem. Po tygodniu dostałem cofnięcie zezwolenia.A mógłbym nie wyłączać i się odwołać. Jakbym był uparty miasto by tygodniami walczyło o radiowe przeżycie. Z tego incydentu nie poniosłem żadnych dolegliwości prawnych czy finansowych, zakończyliśmy poniedziałkową rozmowę telefoniczną z obopólnym zrozumieniem i życzyliśmy sobie miłego dnia. Dlatego to kolejny przykład, że w UKE nie do końca panują nad tym co robią. Aczkolwiek nie jest to reguła.

jakbym pogrzebał gdzieś w szpargałach to bym te pisma z uke jeszcze znalazł.


  PRZEJDŹ NA FORUM